Czymś, co wyraźnie odróżnia kredyt hipoteczny na zakup mieszkania, domu lub innej nieruchomości od kredytów innego rodzaju, jest jego wysoka wartość i związany z tym długi okres spłaty. Trudno się, więc dziwić, że banki posiadające w swojej ofercie kredytowej kredyt hipoteczny będą pilniej i bardziej wnikliwie oceniały zdolność kredytową potencjalnego kredytobiorcy, a także jego historię kredytową, gdy jako źródło swoich dochodów wskazuje on umowę, lub umowy pracy na zlecenie. Każdy bank wolałby wprawdzie rozpatrywać wniosek kredytowy złożony przez ubiegającego się o kredyt hipoteczny klienta, gdy źródłem jego dochodów jest bezterminowa umowa o pracę, z której w dodatku wynika wysokie wynagrodzenie. Jednak wobec rosnącej liczby Polek i Polaków, którzy czerpią dochody z pracy na zlecenie, a w tym przedstawicieli wolnych zawodów, artystów, usługodawców itp., którzy, jak każdy inny obywatel, też chcą nabyć mieszkanie na kredyt hipoteczny, coraz więcej banków dopuszcza przy badaniu zdolności kredytowej klienta, jego dochody pochodzące z umowy, a jeszcze lepiej umów – zleceń.
Ponieważ jednak każdy bank oferujący kredyty hipoteczne kieruje się własnymi, wewnętrznymi uregulowaniami określającymi kryteria, według, których ocenia zdolność kredytową przy rozpatrywaniu wniosku kredytowego, warto jest przed udaniem się z takim wnioskiem, wnikliwie przejrzeć dostępne w Internecie przeglądarki ofert kredytowych i rankingi banków. Oczywiście, można takiego przeglądu dokonać samodzielnie, ale można też skorzystać z fachowej porady eksperta kredytowego, który dysponuje odpowiednimi zestawami danych, pozwalającymi na szybkie ustalenie, która spośród licznych ofert kredytowych będzie najbardziej odpowiadała warunkom, jakie spełnia konkretny klient.
Jakie warunki musi spełniać kredytobiorca zatrudniony na umowę zlecenie?
Podstawowym warunkiem uznania zdolności kredytowej za wystarczającą, przez bank rozpatrujący wniosek o przyznanie kredytu hipotecznego osobie uzyskującej dochody z umowy zlecenia, będzie stabilność jej zatrudnienia. Banki na ogół pozytywnie podchodzą do wniosku kredytowego kredytobiorcy, gdy dostarczy on dokumenty potwierdzające zatrudnienie przez minimum 12 miesięcy. Ale są banki, które gotowe są przyjąć krótszy staż pracy potencjalnego kredytobiorcy, gdy będzie on mógł przekonać rozpatrującego wniosek kredytowy przedstawiciela banku, którego procedury dopuszczają krótsze okresy zatrudnienia, że jego prace wykonywane na zlecenia mają trwały charakter i dobrze rokują na przyszłość.
Jak widać klient zatrudniony na podstawie umowy cywilnoprawnej w żadnym razie nie jest pozbawiony możliwości uzyskania kredytu hipotecznego na zakup mieszkania, domu lub innej nieruchomości. Musi się jednak liczyć z tym, że będzie musiał cierpliwiej poszukiwać banku, który zechce mu udzielić kredytu hipotecznego, a także wykonać więcej niż osoba zatrudniona na umowie stałej zabiegów i kroków w fazie zbierania dokumentacji, żeby udowodnić bankowi, że posiada i będzie posiadał odpowiednią zdolność kredytową, pozwalającą na pozytywne rozpatrzenia wniosku kredytowego. Jeśli takie dokumenty potrafi zebrać, a do tego ma dobrą historię kredytową, to po wybraniu banku oferującego najlepsze z punktu widzenia potencjalnego kredytobiorcy warunki, może złożyć wniosek kredytowy.